Wizyta u lekarza zawsze budzi emocje. Jak zostać pacjentem, nie pogłębiając stresowego nastroju? Jak prowadzić pacjenta, by kolejne urządzenia, kolejne serie badań, przygotowujących do spotkania z lekarzem, nie rodziły niepokoju?
Nie bez znaczenia jest pierwszy krok a więc: rejestracja, formalności, poczekalnia. W GABINECIE OKULISTYKA NAWROCCY rejestracja jest tuż przy wejściu. Formalności przebiegają błyskawicznie. Dobrze jest wcześniej przygotować dokument tożsamości i dokumentację medyczną. Poczekalnia, opleciona rodzajem ław, pomyślana została tak, by osoby mające wzrokowe problemy, nie musiały się obawiać przesuwania niestabilnych krzeseł i zahaczania o ich nogi. We wnęce jest miejsce na zawieszenie ubrań.
Za chwilę spotkanie z pielęgniarką lub technikiem okulistycznym – wstępne określenie celu wizyty. Potem cykl badań niezbędnych do postawienia diagnozy, czy zaordynowania kolejnego etapu leczenia.
PRZEBIEG BADAŃ
– Najpierw zapraszamy pacjenta do Gabinetu numer 7 i zbieramy wstępny wywiad – objaśnia mgr Anna Wąsik. – Zawsze musi zostać przeprowadzony przed badaniem ostrości wzroku i pomiarem ciśnienia wewnątrzgałkowego, ponieważ występują przypadki niepozwalające na zmierzenie ciśnienia wewnątrzgałkowego aparatem dostępnym w gabinecie (np. zapalenie rogówki). Wywiad obejmuje listę pytań znaczących w przebiegu leczenia. Czy były jakieś zabiegi na oczy? Czy pacjent leczy się na jaskrę? Czy przyjmował zastrzyki do oczu, czy i jakich kropli używa, jakich leków na nadciśnienie, czy leczy się na cukrzycę (tabletki czy insulina), czy przeszedł udar (jeśli tak, to zapisujemy rok), czy leczy się na epilepsję, na co jest uczulony? Odpowiedzi na te pytania decydują o dalszej ścieżce badań. Istotne jest, by pacjent dysponujący dokumentacją medyczną, mógł ją przedstawić. Dobrze, gdyby pacjent miał ze sobą wszystkie okulary, których na co dzień używa.
– Myślę, że pacjent chce wiedzieć, co go czeka na kolejnym etapie badań?
– Jest uprzedzany o każdym kroku – zwłaszcza że część działań wymaga jego aktywności. Zawsze informujemy o tym, jaki będzie przebieg badania. I tak na przykład przy kolejnym kroku – pomiarze ciśnienia wewnątrzgałkowego – pacjent dowie się, że po starannym ułożeniu czoła w odpowiednim miejscu urządzenia poczuje trzykrotny, delikatny kontakt powietrza z okiem. Pacjent zostaje również poinformowany, że musi usiąść wygodnie, nie może wstrzymywać oddechu, bowiem te wszystkie zachowania mają wpływ na dokładny i prawidłowy wynik pomiaru ciśnienia wewnątrzgałkowego. Następny krok to komputerowy pomiar refrakcji (wady wzroku).
– Przejdźmy do kolejnego etapu postępowania poprzedzającego wizytę w gabinecie lekarza okulisty.
– Teraz badanie ostrości wzroku. Mając wynik z refraktometru, można od razu sprawdzić ostrość wzroku, używając szkieł o parametrach zgodnych z wydrukiem. Jeśli pacjent nosi okulary, to jeszcze na specjalnym aparacie określana jest wartość szkieł. Następnie pacjent jest kierowany do Gabinetu numer 5, a kolejne działanie to pomiar kąta przesączania. Po zmierzeniu ciśnienia wewnątrzgałkowego i badaniu parametrów określających szerokość kąta przesączania – jeśli obie wartości są prawidłowe – podajemy krople rozszerzające źrenice. Tak przebiega pierwszy etap badań.
– Czy ten cykl postępowania to norma w każdym przypadku?
– Tak. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy podczas badań okaże się, że pacjent ma wąski kąt przesączania lub ciśnienie wewnątrzgałkowe jest podwyższone – wtedy kropli nie wpuszczamy, bo może to wywołać ostry napad jaskry. W takiej sytuacji decyzja należy do lekarza.
W Gabinecie numer 5 u wszystkich pacjentów przeprowadzamy też koherentną tomografię optyczną (OCT) pozwalającą ocenić struktury i grubość warstw siatkówki, naczyniówki i tylnej część ciała szklistego. Jeśli jest to wskazane na tym samym aparacie wykonywane są dodatkowo badania nerwu wzrokowego oraz rogówki. Tomografia to badanie szczególnej wagi, precyzyjnie obrazujące stan narządu wzroku (czy są zmiany i o jakim charakterze), znaczące zarówno w diagnostyce, jak i w monitorowaniu procesu leczenia.
Jeśli pacjent leczy się na jaskrę, jest po wypadku, po operacji neurologicznej lub zgłasza barwnikowe zwyrodnienie siatkówki, wtedy wykonujemy jeszcze badanie pola widzenia – pacjent przechodzi do Gabinetu numer 6.
Na koniec etapu przygotowań pacjent wraca do Gabinetu numer 7, gdzie po rozszerzeniu źrenicy wykonywane jest ponownie badanie komputerowe wzroku, pozwalające na bardziej dokładne określenie wartości wady wzroku. U pacjentów chorujących na jaskrę wykonywany jest dodatkowo powtórny pomiar ciśnienia wewnątrzgałkowego.
Zawsze, kiedy lekarz uzna taką potrzebę, badania są rozszerzane. W zależności od wskazań wykonywane są dodatkowo: angio-soct (angiografia bez konieczności podania kontrastu), pomiar grubości rogówki, badania w kierunku nużeńca, badania filmu łzowego, test Schirmera, USG, topografa rogówki lub badanie ortoptyczne (w przypadku, gdy pacjent zgłasza dwojenie obrazu).
– Droga, jaką przechodzi pacjent, w ogólnym zarysie, ma ustalony przebieg. Czy któreś z badań jest szczególnie uciążliwe?
– Cały cykl zamyka się w 30 – 40 minutach. Co do poleceń kierowanych podczas badań, to dotyczą głównie sposobu ułożenia głowy, reagowania na światła i błyski generowane przez kolejne aparaty. Szczególnie wymagające może być dla pacjenta badanie pola widzenia, które trwa około 20 minut, dlatego niezwykle ważne jest, żeby spokojnie i dokładnie wyjaśnić pacjentowi zasady i przebieg tego badania.
– Każde z badań z pewnością prowokuje do pytań o wyniki. Obyci z ich przebiegiem pewnie chcieliby natychmiast poznać interpretację tych wszystkich parametrów pojawiających się na ekranach monitorów…
– …ale badania są realizowane wyłącznie do użytku wewnętrznego. Służą postawieniu diagnozy lub skonkretyzowaniu dalszego leczenia – podsumowuje mgr Anna Wąsik. – Ich ocena należy wyłącznie do lekarza. Naszym zadaniem jest przeprowadzenie przez nie pacjenta, zaopiekowanie się nim, pokierowanie kolejnymi etapami przygotowania do wizyty, w miarę możliwości uwolnienie go od stresu. Czasem trzeba doradzić kilka głębokich oddechów. One też mają znaczenie w przebiegu badań.